Kupalna inicjacja, czyli o tym jak Kupała młodzież w dorosłość wprowadzał…

Śmiało można przyjąć, że na ziemiach słowiańskich dochodziło do rytuałów, które byłoby można określić jako kupalna inicjacja. Być może działo się to w blasku kultu ognia, słońca, a może i pioruna, gdyż czerwiec w naszym klimacie obfituje w burze połączone z silnymi wyładowaniami atmosferycznymi. Potwierdzonym jest to, że w blasku rozpalonych ognisk zanurzano młodzież w wodzie, aby ją przyjąć do społeczności ludzi dorosłych.

Noc Kupały, czyli święto najkrótszej nocy

Andriej Aleksijewicz Szyszkin, Noc Kupały ©

Noc Kupały związana jest z letnim przesileniem słońca. Wypada ona w czasie najkrótszej nocy w roku, czyli w okolicach 21-22 czerwca. O Kupale wiemy, że jest to nie tylko nazwa dla jednego z najważniejszych słowiańskich świąt. Ale także postać mitycznej osoby, z którą związane są liczne obrzędy w kulturze Słowian wschodnich. Jednak jest to bóstwo dość kontrowersyjne i nie wszyscy badacze kultury słowiańskiej potwierdzają jego autentyczność.

Zaloty i karnawałowe kojarzenie par

Sam karnawał wywodzi się z kultury krajów śródziemnomorskich i został na grunt polski przeniesiony przez królową Bonę Sforzę. Jednak to nie przeszkadzało temu, aby do karnawałowej obyczajowości wprowadzić typowo polskie zabawy i zwyczaje. Dawniej jak i współcześnie ten czas zabawy obchodzono bardzo hucznie i typowo dla polskiego temperamentu. Do takich najważniejszych zabaw należą szlacheckie kuligi, czy też mieszczańskie reduty. Jak powiada Barbara Ogrodowska, karnawałowe spotkania to była istna giełda małżeńska i wiązało się z nią kojarzenie par.

„Kiedy słońce było bogiem…”, czyli dzień 13 grudnia

Dzięki wnikliwej obserwacji możemy wysunąć wnioski, że prawie w każdej kulturze pierwotnej ciała niebieskie, takie jak: słońce, księżyc czy zjawiska atmosferyczne (piorun, wiatr itp.) były utożsamiane z bogami. O ile pioruny, chmury, wiatr posiadały swe własne bóstwa lub demony, tak ze słońcem […]