Czar Wilczej Doliny, czyli recenzja powieści „Idź i czekaj mrozów” Marty Krajewskiej

Idź i czekaj mrozów to pierwsza powieść Marty Krajewskiej, która ukazała się nakładem wydawnictwa Genius Creations. Autorka z wykształcenia jest kulturoznawcą, w krąg jej zainteresowań wchodzą mitologia słowiańska i świat demonologii ludowej. Debiut literacki odnotowała w 2014 roku, kiedy to w „Nowej […]

„Stara Słaboniowa i Spiekładuchy” Joanny Łańcuckiej [recenzja]

„Stara Słaboniowa i Spiekładuchy” to opowieść, w której świat ludzi miesza się ze światem duchów rodem ze słowiańskiej mitologii i ludowych podań. Ludzkie tajemnice i fantazje materializują się pod zaskakującymi i przeraźliwymi postaciami, a mała wieś gdzieś przy wschodniej granicy z niewiadomych przyczyn wciąż jest nękana przez siły nieczyste. Mieszkańcy Capówki, chcąc zaznać spokoju, muszą prosić o pomoc starą Słaboniową – kobietę, która z nieznanych im powodu zdaje się mieć bardzo szeroką wiedzę o okolicznej demonologii.

Strzyga i strzygoń

Od ogółu stworzeń wampiropodobnych wyraźnie odstaje strzyga – drapieżna i nieokiełznane istota ze słowiańskich wierzeń, która dziś znane jest przede wszystkim za sprawą twórczości Andrzeja Sapkowskiego i gry komputerowej Wiedźmin. Warto jednak opowiedzieć nieco więcej o prawdziwej słowiańskiej strzydze, a także jej mniej dziś pamiętanym męskim odpowiedniku, po to by dotrzeć do sedna wierzeń na temat tych arcyciekawych istot.

Wąpierz i upiór – demony nocy

W podaniach ludowych z terenu Słowiańszczyzny można odnaleźć wiele opowieści o istotach nieumarłych, które atakują ludzi i żywią się ich krwią  bądź wnętrznościami. Zwie się je rozmaitymi określeniami, tj. wąpierz, upiór, upir czy wupi, choć dla większości demony te są znane, przede wszystkim, w swej międzynarodowej nomenklaturze – wampir.